Wszyscy zginęli, a rodzina Hewittów żyła długo i szczęsliwie :)

lubię takie zakończenia, kiedy wszyscy giną i pozostaje nierzowiazaan zagadka..;]

A w jaki sposób zginęła ta brunetka Chrissy?

Chrissie wsiadła do zaparkowanego przed rzeźnią samochodu i zaczęła nim uciekać.Gdy już myślała,że uda jej się uciec,okazało się,że na tylnym siedzeniu ukrył się Leatherface(swoją drogą ciekawe jak zrobił to w tak krótkim czasie),który odpalił piłę i przebił się nią przez fotel i przez ciało Chrissie).Auto skręciło nieco w lewo,rozjeżdzając policjanta i kierowcę,którzy stali na poboczu przy dwóch samochodach(gliniarz coś spisywał na papierze),czyli 3 trupy w ciągu parunastu sekund.Auto uderzyło w radiowóz i się zatrzymało.Leatherface wyszedł z niego(oczywiście bez szwanku) i dzierżąc piłę w jednej ręce zaczął iść środkiem drogi z powrotem do swojego domu.Tu jeszcze złowieszcze słowa narratora,że w latach 1969-73 rodzina Hewittów uśmierciła 33 osoby itd itp i koniec filmu.

Skoro to film na faktach ciekawi mnie co się dzieje teraz z tymi psycholami złapali ich i na krzesło elektryczne poszli czy może po zdychali

Albo ten Leatherface co z nim ciekawe w jakimś wariatkowie siedzi hehe!

Koleś w 69. miał 30 lat. Pewnie już nie żyje.