jakiś czas temu widziałem dwie części ( nowsze) i moim zdaniem ten film .. nie umiem określić go .. w pewnych momentach mnie śmieszył, ale czasami był obrzydliwy ...raczej to nie jest horror. ma dużo ocen czyli masz na myśli popularność tego filmu? jest kiczowaty i może dlatego . ale daję 6 ,bo pamiętam ze byłem ciekawy co jeszcze głupiego się wydarzy w filmie i chciałem go obejrzeć całego ^^

Radze się zapoznać z taki pojęciem jakim jest podgatunek GORE.

Wg mnie ten film przedstawia historie o chłopcy który ma problemy psychiczne i trafia pod opieke niwłaściwych ludzi.Jednak trzeba przyznać krew leje się hektolitrami.

A ja jstem ciekawa oco w nim wg chodzi ;) Wydaje mi sie ze rezyserom zalezalo na tym zeby ten film naladowac a nawet przeladowac krwawymi i oblesnymi scenami i w tym wszystkim zapomnieli o fabule czyli o czyms najwazniejszm... Krotka mowiac film niezrozumialy . Na poczotku jakas babka w rzezni sika bo znenca sie nad nia jakis dyro a po chwili spada z krzesla i umiera a jeszcze pozniej rodzi oblesnego bachora . Nie wiem jakim cudem dziecko znajduje sie w smieciach (bez przesady) a dalej pseldo fabula robi sie jeszcze bardziej choraaa !!! Dopisuje ten filmik do niewartych obejrzenia obok martwicy mozgu ,wzgorza maja oczy , droga bez powrotu :)) mam nadzieje ze ktos przed obejrzeniem TEGO przeczyta moja recenzjei uratuje te kilka godzin swojego zycia !!!

Dziecko najprawdopodobniej zostawił ten dyro na śmietniku bo było obleśne :D Ja nie oczekiwałem od tego filmu skomplikowanej fabuły drugiego dna itp tylko scen gore, bo chyba o to w tym filmie chodzi. :)

Moim zdaniem film świetny.Nie czuję żebym zmarnował kilka godzin snu ;). W końcu wiadomo na czym takie filmy polegają,czyli nierozbudowana fabuła tylko masa krwawych scen. Przecież sam tytuł mówi "MASAKRA piłą mechaniczną" więc o co chodzi? Nie było to jakoś straszne,ale mnie się podobało. Film jest wart obejrzenia dla miłośników gatunku,dla ludzi chcących miło spędzić późny wieczór oraz dla ludzi niewybrednych. Ten film należy do takiego gatunku że jedni widzą w nim głupią sieczkę bez fabuły a drudzy,przyzwoite,krwawe kino.

nie wiem kim trzeba być żeby film oglądać tylko dla scen gore...

Miłośnikiem filmów gore?

masz coś nie tak z głową jeśli oglądasz filmy tylko dla takich scen... te sceny są tylko dodatkiem i jednocześnie konsekwencją wydarzeń jakie mają miejsce w filmie, więc esencja filmu sprowadza się do fabuły a nie scen gore

To,że mam coś nie tak z głową to wiem, oglądam różne filmy dla różnych scen, lubię zarówno bezkrwawe horrory z klimatem jak i mało wymagające gore gdzie mogę dać upust swojej chorej spaczonej psychice... a esencja filmu to subiektywna sprawa

pewnie, na spaczoną psychikę to tylko filmy gore, to lepsze niż psycholog...

ja tam lubię swoją spaczoną psychikę i nie zamierzam jej leczyć

ty za to na pewno jesteś wspaniały i całkiem normalny i pewnie myślisz że coś takiego jak normalność rzeczywiście istnieje, więc się ciesz swoją zdrową psychikę ale nie wiem po co się czepiasz poczciwych psycholi lubiących krwawą jatkę :D

no niestety pełno takich w ukryciu a najgorsze jest to że w żaden sposób nie można ich zidentyfikować i powstrzymać zanim staną się zagrożeniem dla społeczeństwa. Bo z takich zamiłowań do "krwawej jatki" wynikają później złe rzeczy

Pfff bardzo dobrze że nie można ich zidentyfikować i powstrzymać, każdy ma prawo zrobić ze swoim marnym życiem co chce , kto by się przejmował społeczeństwem to tylko marionetki systemu bez tożsamości w większości, lepiej żeby psychole oglądały horrory gore niż robili to na ludziach w sumie, irytujący gość z Ciebie wpi*rdalasz się w światopoglady innych

Mnie fascynuje mroczna strona psychiki ludzkiej i uwielbiam patrzeć na różne makabryczne rzeczy ale to nie znaczy,że będę od razu mordował ludzi, chyba że ktoś mnie wkurzy n tak jak Ty mówiąc jaki mam być

w którym miejscu ja ci powiedziałem jaki ty masz być?
wiesz, zmyślać na poczekaniu to każdy potrafi, żeby tylko mieć jakiś argument, ale poprzeć go faktami już nie tak łatwo, co?

pisząc że mam coś nie tak z psychiką, jednocześnie dajesz do zrozumienia ,że powinienem być "normalny" i nie powinienem taki być i pewnie najchętniej zamknąłbyś mnie w oddziale zamkniętym...

Ale że w stosunku do czego miałbym użyć argumentu, o czym my w ogóle dyskutujemy, zadałeś mi jakieś pytanie? Przemądrzały i pretensjonalny się wydajesz...

"pisząc że mam coś nie tak z psychiką, jednocześnie dajesz do zrozumienia ,że powinienem być "normalny"" - jeżeli pisząc "normalny" miałeś na myśli stan psychiczny, to tak, uwierz, że dla nas wszystkich byłoby lepiej, gdybyś ty i tobie podobni, nie mieli żadnych odchyleń umysłowych. I to tylko sugestia... a póki nie stanowisz dla mnie zagrożenia nie mam zamiaru ci mówić jaki masz być, co masz robić i jakie filmy masz oglądać bo szczerze mówiąc to guzik mnie to obchodzi. więc twój zarzut był spowodowany ewidentną nadinterpretacja mojej wypowiedzi
"Ale że w stosunku do czego miałbym użyć argumentu" - no własnie chodziło mi o argumentację tego zarzutu (o rzekome mówienie ci jaki masz być...), ale teraz to już nie ma znaczenia
i jak już wspominałem, daję ci spokój

nie pisz ,że "dla nas wszystkich" bo dla mnie by było lepiej gdyby każdy miał jakieś odchylenia umysłowe, byłoby ciekawiej na pewno... jak dla mnie to szara zwyczajna masa mogłaby zdechnąć i mogliby zostać sami "nienormalni". Nie nadinterpretowałem Twojej wypowiedzi i sam o tym wiesz

"jak dla mnie to szara zwyczajna masa mogłaby zdechnąć" - słowa są obrazem twojego umysłu i tego co siedzi ci w głowie, a z tego co tu czytam - dobrze nie jest. nienawiść do normalności bardzo dużo o tobie mówi. niekonsekwentnie pleciesz bzdury ujawniając przy tym swoja prawdziwą naturę i robisz to nieświadomie. Twoje wypowiedzi przepełnione są negatywnymi emocjami
I tak, źle zrozumiałeś sens mojej wypowiedzi, bo w cale nie miałem na myśli próby przekonywania cię do tego jaki masz być. przepraszam za tą niejednoznaczność...

Irytujący z Ciebie koleś, zgrywasz mądrale po prostu masakra...

" słowa są obrazem twojego umysłu i tego co siedzi ci w głowie"
No co Ty??? Myślałem że słowa są obrazem mojej dupy k*rwa, ty to jesteś przenikliwy.

"a z tego co tu czytam - dobrze nie jest"
To samo mogę powiedzieć o twojej inteligencji,że dobrze z nią nie jest, a mądrzysz się niesamowicie.

" niekonsekwentnie pleciesz bzdury ujawniając przy tym swoja prawdziwą naturę i robisz to nieświadomie."
Ty pleciesz nie mniejsze bzdury, więc trochę hipokryzja wypominanie tego... Nieświadomie? Dobrze wiedzieć, zapomniałeś tylko że jestem nienormalny i jestem z tego dumny, gdybym był normalny to byłbym obłudny i zakłamany i miał wiele masek, ja poszedłem drogą szczerości... ale zszedłem z tematu, zżera mnie ciekawość, jakaż to jest moja prawdziwa natura genialny psychologu który nie potrzebuje niczego wiedzieć o danej osobie by o niej wszystko wiedzieć.


"Twoje wypowiedzi przepełnione są negatywnymi emocjami"
Nie no przenikliwy to za mało powiedziane... ja i negatywne emocje??? Po prostu jesteś typem ograniczonego umysłowego człowieka który ze swojego ograniczenia średnio zdaje sprawę co jest wk*rwiające.


"I tak, źle zrozumiałeś sens mojej wypowiedzi, bo w cale nie miałem na myśli próby przekonywania cię do tego jaki masz być"
Wygląda na to,że sam nie zrozumiałeś sensu swojej wypowiedzi, ale ogólnie z myśleniem jesteś na bakier więc spoko...

wpi*rdalam się w światopogląd jednego konkretnego psychola tak właściwie jeżeli tak na to patrzeć. musiałem to zaznaczyć, żebyś mnie nie zrozumiał źle. poza tym w tym momencie już daję ci spokój, jeśli aż tak uraziła cię moja opinia (poparta faktami jakby nie patrzeć...) na twój temat i twojego "światopoglądu"...

Jakimi k*rwa faktami... pieprzysz trzy po trzy i najlepsze że uwazasz się za "normalnego" a piszesz jak jakiś oszołom, szkoda czasu na dyskusję z gościem który myśli,że jego subiektywna percepcja jest czymś więcej niż tylko jego złudzeniami, jaki to niby fakt przedstawiłeś? Że jesteś ograniczony umysłowo? I że nie lubisz filmów gore? Nie to,że mnie uraziła twoja opinia jakoś strasznie, ale denerwują mnie niezmiernie tacy ludzie którzy uważają się za normalnych, pi*rdolona matka teresa się znalazła

matka Teresa to chyba sama była "nienormalna"... bo bądźmy szczerzy - ja nigdzie nie mówiłem o sobie "normalny", nie używałem tego stwierdzenia dopóki ty nie wprowadziłeś go do naszej dyskusji. po prostu twierdzę, że lubowanie się w scenach gore, we krwi i oglądaniu scen przemocy jest jakimś odchyleniem od pewnej normy, bo nie ma czegoś takiego jak stuprocentowa normalność ;) ale twoje upodobania o czymś jednak świadczą, o czymś z czego ty sam ze swojej perspektywy nie zdajesz sobie sprawy...
Nie jestem ograniczony umysłowo, wręcz przeciwnie jestem otwarty na nowe wiadomości, teorie i poglądy innych ludzi.
Nie, nie lubię filmów gore. Lubię filmy które oprócz elementów gore, maja też ciekawą fabułę, wielowymiarowych bohaterów i w miarę sensowny scenariusz. Bo żeby to było jasne - ja nie oglądam filmów tylko dla efektów, muzyki czy np jak to w twoim przypadku scen gore... dla mnie są ważniejsze aspekty. I nie tylko dla mnie zresztą... dla każdego "normalnego" człowieka...

No bo nie ma czegoś takiego jak "normalność" w ogóle, a nie że nie ma czegoś takiego jak stuprocentowa normalność, ale ludzie Twojego pokroju używają tego słowa na lewo i prawo. Dla mnie odchyleniem od pewnej normy jest nielubienie scen gore, wszystko zależy od perspektywy. Ja Twoje ograniczenie umysłowe widzę, swoje też, po prostu taka nasza egocentryczna natura, ale mówienie,że z czyjąś psychiką jest coś nie tak jest debilne, choć sam tego używam np. wyśmiewając katolików bo dla mnie wiara w takie głupoty świadczy o jakimś schorzeniu psychicznym, a wielu ludzi w należeniu do sekty widzi wszystko w porządku...

A ja lubię różne filmy w tym gore i ty zapewne też masz jakieś swoje dziwne upodobania filmowe... o chociażby lubisz transformersów i prometeusza jak dla mnie naprawdę średnio udane filmy... ech w ogóle szkoda słów na ciebie bo jakiś oporny jesteś, uważasz,że ty masz monopol na "normalność" co jest idiotyzmem

oporny to ty jesteś i to bardzo, ale co się dziwić skoro masz takie dziwne upodobania. Bo normalnym nie jest, że kogoś kręcą krwawe i brutalne sceny... to akurat fakt. I powiedz mi, co jest takiego "normalniejszego" w zamiłowaniu do filmów gore od wiary katolickiej? ;)

Całe szczęście że uważasz,że jestem oporny, gdyby takie bezmyślne ograniczone jednostki mnie aprobowały to uważałbym,że coś jest ze mną nie tak, a tak to co by się nie działo to mogę się pocieszać,że przerastam umysłowo większość społeczeństwa i nie to dlatego bo jestem inteligentny, tylko dlatego ,że większość społeczeństwa to idioci niezdolni do myślenia.


"Bo normalnym nie jest, że kogoś kręcą krwawe i brutalne sceny... to akurat fakt."
Powoli mi się do ciebie wyczerpuje cierpliwość... odpowiedz mi ile ty masz lat? Mam nadzieję ,że twój debilizm bierze się z młodego wieku. A jak jesteś starszy jakiś to w sumie musisz mieć dobrze mieć taki prosty niezdolny do refleksji mózg, na pewno łatwiej ci się żyje.
Tak więc powtórzę nie ma czegoś takiego jak normalność i fakt tylko nasza subiektywna ocena rzeczywistości, są różne upodobania i tylko idioci krytykują coś czego nie rozumieją...miliardy ludzi lubi sceny gore i to jest fakt, a to czy jest to normalne czy nie już zależy od człowieka, ilu ludzi, kultur, subkultur tyle definicji słowa normalność.


" I powiedz mi, co jest takiego "normalniejszego" w zamiłowaniu do filmów gore od wiary katolickiej?"
Odpowiem w Twoim stylu, jak najprościej żebyś zrozumiał dziecko... wiara w to,że jakies bajeczki i legendy to prawda i nie widzenie jakie to mało prawdopodobne wymaga głupoty i to jest fakt. Właściwie żaden inteligentny człowiek nie jest katolikiem i to jest fakt.

Nienormalne dla mnie jest ,że ludzie nie używają mózgów i idą jak bydło za stadem nie zastanawiając się nad tym co robią. W ogóle wiele rzeczy które są uważane za normalne tak naprawdę są nienormalne. Ludzie robią to co inni jak marionetki systemu/klony i jeszcze czują się przez to lepsi bo są normalni, podczas gdy są tylko ścierwami bez tożsamości... ale znowu zszedłem z tematu

masz chyba o sobie za duże mniemanie. Sądzisz że społeczność to w większości jakieś bezmózgi a ty jako w pełni świadomy należysz do nielicznej trzódki oświeconych żyjących wolnością. tak na prawdę jesteś w błędzie, bo mimo iż wydaje ci się że jest tak jak twierdzisz, to w rzeczywistości wszyscy należymy do tego samego społeczeństwa i tworzymy grupę, świadomość zbiorową. Jesteś chyba ograniczony tylko do poziomu własnej percepcji, a wyobraź sobie że w tym momencie na całej ziemi egzystuje sobie około 7 miliardów indywidualnych jednostek, które też racjonalnie myślą i funkcjonują podobnie jak ty. ty chyba nie odróżniasz pojęcia grupa od pojęcia jednostka. oba organizmy funkcjonują trochę inaczej i czy tego chcesz czy nie, jeżeli sam znalazłbyś się w jakiejś grupie np, takiej która chciałaby unicestwić tzw "szarą masę" jak ty to ładnie ująłeś, to bez wahania poszedłbyś za nimi nie zastanawiając się ani przez chwilę czy to co robisz jest NORMALNE czy nie...
I nie przesadzajmy, że miliardy lubią być świadkami wyreżyserowanych masakr i krwawych rzeźni. Wątpię czy chociaż 30% ludności świata lubi sceny gore i przeżywa ekstazę podczas ich oglądania. Bo zauważ że ja mówię cały czas o scenach gore, a nie filmach gore. Ty oglądasz je własnie ze względu na to czym te filmy są "nafaszerowane"... Bo umówmy się - ja mogę lubić jakiś film gore, ale nie ze względu za krwawą jatkę, tylko za treść chociażby
więc podsumowując, twierdzisz że normalność nie istnieje, tylko po to żeby wytłumaczyć się ze swoich dziwnych zamiłowań, ale nie zmienia to faktu że istnieje coś takiego jak moralność. Już wiele mi o sobie powiedziałeś, pałasz nienawiścią to rzekomej szarej masy, na kilometr bije od ciebie narcyzm, widok scen gore jest dla ciebie "normalny" i nawet twój awatar wiele świadczy. To wszystko składa się na twój portret psychologiczny jakby nie patrzeć... twoja psychika jest spaczona jak już kiedyś wspomniałeś, i to nieźle. i właśnie ten kamień węgielny, słowo "spaczony" w twojej wypowiedzi dowodzi temu, że uznajesz coś takiego jak "normalność". tylko zakopane jest to głęboko w twojej podświadomości - resztce twojej normalności. Niestety mózg to narzędzie podatne na spaczenia, ale od tego są już specjaliści. Mam głęboką nadzieję że zajmą się wkrótce też tobą. ;)

W sumie mam raczej zbyt niskie mniemanie o sobie, nie ma nic do rzeczy co sądzę na ten temat, w wielu niezależnych źródłach czytałem,że około 80- 90% społeczeństwa jest niezdolne do myślenia tylko idzie drogą konsumpcji i społecznych schematów, mówiąc krótko większość społeczeństwa to idioci... a ja? Bynajmniej nie jestem wolny, jestem niewolnikiem systemu jak właściwie każdy i nie uważam ,że jestem inteligentny choć od zawsze ludzie mi to powtarzają, po prostu mimo tego ,że żadnym geniuszem nie jestem to wokół mnie są ludzie głupsi ode mnie... i ja nie należę do społeczeństwa nie tworzę świadomości zbiorowej jestem odmieńcem który nie dba o społeczną obłudę i ufa nielicznym. I nie idę nigdy za żadną grupą. A i doj*bałeś z tym racjonalnym myśleniem ludzi, biorąc pod uwagę że zdecydowana większość ludzi wyznaje jakąś religię i naprawdę wierzy w jakieś bajki to racjonalność jest niezwykle rzadko spotykana.

Skoro na świecie jest około 7 miliardów ludzi to z pewnością z miliard lubi sceny gore, kto k*rwa mówi o ekstazie... większość moich znajomych lubi takie sceny/filmy, ba matka mojego najlepszego kolegi jest fanką krwawych horrorów.

"Ty oglądasz je własnie ze względu na to czym te filmy są "nafaszerowane"
Dobrze wiedzieć, jak to miło,że znasz mnie lepiej niż ja sam siebie. Załamka z tobą przemądrzały dzieciaku.

I znowu... nie ma nic do rzeczy co ja twierdzę, nie ma czegoś takiego jak normalność i każdy kto nie jest idiotą o tym wie. I ja nie muszę się tłumaczyć, dziwne to jest raczej jak facet boi się horrorów i ekranowej krwi. Owszem moralność istnieje ale również jest subiektywna, na pewno wyznacznikiem moralności nie są religie, każdy ma własny kręgosłup moralny. Narcyzm k*rwa :D Ja pi*rdolę jaki ty jesteś głupi... nieudolnie zgrywasz jakiegoś psychologa, tylko brak inteligencji ewidentnie ci w tym przeszkadza, bo trafiasz na ślepo. To nas od siebie różni ,że ja nie mam pojęcia kim jesteś oprócz tego ,że z pewnością jesteś bardzo młody i średnio inteligentny a ty "myślisz" że mnie rozkminiasz...

A co do avatara to szatan i hades to moje ulubione postacie mitologiczne...

I mam nadzieję,że tobą też się zajmą specjaliści, a dokładniej patolodzy bo jesteś przemądrzałym zidiociałym irytującym dzieciakiem, a za takimi ludźmi nie przepadam

"około 80- 90% społeczeństwa jest niezdolne do myślenia tylko idzie drogą konsumpcji i społecznych schematów, mówiąc krótko większość społeczeństwa to idioci" - po pierwsze: skąd masz takie dane? po drugie: jeśli ktoś podąża za schematami nie ważne w jakiej kwestii nie oznacza jeszcze, że jest idiotą.
jeśli chodzi o to co ja o tobie sądzę, to tylko i wyłącznie na podstawie twoich błyskotliwych wypowiedzi... Nie wiem po co tak się spinasz i używasz wulgaryzmów, aż tak się przejmujesz opinią obcego ci człowieka? to ma dla ciebie jakieś znaczenie co ja mówię, czy po prostu prawda boli? już sam nie wiem o co ci chodzi.
owszem, religie nie są wyznacznikiem moralności, ale nie zgodzę się że to kwestia subiektywna, bo nie do końca tak jest. I ja właśnie czepiając się twoich dziwnych upodobań miałem na myśli, że z tego może się rozwijać choroba psychiczna tym bardziej że sam uważasz się za spaczonego psychicznie. Więc jak krwawa rzeź na ekranie cię nie razi, a wręcz przeciwnie podoba ci się to, to co powstrzyma cię przed zarżnięciem kogoś nożem. Właśnie z takich rzeczy biorą się psychopaci. Masz też ciekawe autorytety: szatan i hades... mitologia naprawdę jest taka uboga? jeszcze to całe twoje antagonistyczne nastawienia do świata (ludzi)...
I np u mnie w znajomych jest właściwie tylko jedna osoba osoba która ma podobne zamiłowanie co ty... Większość nie jest entuzjastycznie nastawiona do takich rzeczy i nie chodzi o strach, tylko o uczucia jakie to wywołuje, a jeśli ciebie to nie rusza to jakim ty jesteś człowiekiem? Oglądasz to wszystko z przyjemnością? Widocznie tak, skoro lubisz takie filmy.

"po pierwsze: skąd masz takie dane?"
Z jakiegoś tam artykułu, od psychologa, od nauczyciela, z obserwacji... żadna tajemnica,że większość społeczeństwa to idioci niezdolni do myślenia, wystarczy spojrzeć na odsetek katolików w tym kraju.


"po drugie: jeśli ktoś podąża za schematami nie ważne w jakiej kwestii nie oznacza jeszcze, że jest idiotą."
No dobra no to bezmyślną marionetką o mentalności leminga. Ludzie nie zastanawiają się czy coś ma sens, tylko czy jest to "normalne" i akceptowalne przez większość.


"Nie wiem po co tak się spinasz i używasz wulgaryzmów, aż tak się przejmujesz opinią obcego ci człowieka? to ma dla ciebie jakieś znaczenie co ja mówię, czy po prostu prawda boli?"
Ty na serio musisz mieć z 14 lat skoro dziwi cię,że używam wulgaryzmów, wulgaryzmy to słowa jak każde inne, spinam się bo mnie wk*rwiasz swoją indolencją umysłową. Owszem prawda boli, ale Ty masz jeszcze przed sobą do niej daleką drogę dziecko.


"owszem, religie nie są wyznacznikiem moralności"
Pytanie dlaczego ja jeszcze z tobą konwersuję skoro jesteś idiotą? Owszem jest to wyznacznik moralności dla ludzi nie potrafiących samodzielnie myśleć, czyli tak jak już wiesz większości społeczeństwa, urodziłbyś się u jakichś arabów i polał żonę kwasem za karę że ją zgwałcili i byś myślał,że to moralne, załamuje mnie poziom umysłowy nie tylko twój bo aż tak się nie wyróżniasz znowu głupotą. Religia to religia, zbiór mitów i legend. Przez wieki kręgosłup moralny religii zmienia się tak by móc kontrolować społeczeństwo, jeszcze nie tak dawno temu w imię Boga nabijano na pale i palono na stosach "heretyków" i to też było moralne.


"I ja właśnie czepiając się twoich dziwnych upodobań miałem na myśli, że z tego może się rozwijać choroba psychiczna tym bardziej że sam uważasz się za spaczonego psychicznie."
W sumie przerażają mnie ludzie którzy mogą od tak funkcjonować sobie w tym obłudnym spoleczeństwie i nie siada im to na psychice, dla mnie albo są po głupi albo chorzy. Wielu seryjnych morderców np. Ted Bundy było zdrowych psychicznie więc nikłą ma wartość bycie "normalnym". Owszem może się u mnie rozwijać jakaś tam choroba psychiczna, w sumie nie pogardziłbym jakąś, pytanie i co k*rwa z tego?

"Więc jak krwawa rzeź na ekranie cię nie razi, a wręcz przeciwnie podoba ci się to, to co powstrzyma cię przed zarżnięciem kogoś nożem."
Mając motyw nic, nie mając motywu brak motywu.


"Właśnie z takich rzeczy biorą się psychopaci."
Dlaczego z uporem maniaka chcesz mi udowodnić ,że jesteś idiotą? Znasz historię naszego gatunku? Jesteś świadomy tego że kinematografia na dobre rozwinęła się mniej więcej 100 lat temu? Czy wiesz że nasz gatunek istniej grubo ponad sto lat? Podpowiedź, mamy rok 2013 n.e.... Czy wiesz,że kiedyś było jeszcze więcej psychopatów gdy nie było filmów? K*rwa trzeba do Ciebie gadać jak do dziecka z downem bo inaczej nie kminisz... myślę,że horrory właśnie pomagają i jakiś tam gościu zamiast kogoś zamordować obejrzy sobie horror, kiedyś nie było takich substytutów.

" Masz też ciekawe autorytety: szatan i hades... "
Bóg w mitologi żydowskiej to podła bezwzględna despotyczna okrutna k*rwa, szatan wydaje się być przy nim sympatyczny. Bóg nawet swojego synalka traktował jak śmiecia, a ludzi traktuje gorzej niż laboratoryjne szczury...


" I np u mnie w znajomych jest właściwie tylko jedna osoba osoba która ma podobne zamiłowanie co ty... Większość nie jest entuzjastycznie nastawiona do takich rzeczy i nie chodzi o strach, tylko o uczucia jakie to wywołuje"
Jest parę opcji jesteś w gimnazjum, albo szkole katolickiej, zadajesz się głównie z dziewczynami... nie wnikam


"a jeśli ciebie to nie rusza to jakim ty jesteś człowiekiem?"
Miłym, wrażliwym i empatycznym? Jeżeli Ciebie to rusza... to czy Ty jesteś facetem? Czy tak bardziej po środku, w sumie to chciałbyś być dziewczyną a najlepiej obojniakiem?


"Oglądasz to wszystko z przyjemnością? Widocznie tak, skoro lubisz takie filmy."
No toć jakby mi nie sprawiało to przyjemności to bym nie oglądał... ale co ci k*rwa do tego wszystkiego? Twoja mama raczej nie byłaby zachwycona ,że piszesz z takimi niegrzecznymi ludźmi...

1. Nie istnieje żadne naukowe stwierdzenie że katolicy to idioci
2. podaj przykład czegoś co jest obecnie akceptowalne przez społeczeństwo ale nie ma sensu i u większości nie wymaga zastanowienia
3. "urodziłbyś się u jakichś arabów i polał żonę kwasem za karę że ją zgwałcili i byś myślał,że to moralne" - więc dlatego mówię że religia nie jest wyznacznikiem moralności
4. "rozwijać jakaś tam choroba psychiczna, w sumie nie pogardziłbym jakąś, pytanie i co k*rwa z tego?" - ano to że jesteś zagrożeniem dla społeczeństwa a przy tym dla siebie. tak trudno to wywnioskować i się domyśleć? już coś tam w głowie masz że ogranicza tok twojego myślenia i to poważnie skoro zadajesz takie idiotyczne pytania.
5. "Mając motyw nic, nie mając motywu brak motywu." - psychopata nie potrzebuje logicznego motywu... chociaż nawet człowiek zdrowy psychicznie (by nie powiedzieć normalny, bo tak nie cierpisz tego stwierdzenia) mając motyw miałby ciężko posunąć się do morderstwa.
6. a czy ja powiedziałem że psychopaci biorą się TYLKO z oglądania filmów gore?
7. nie ważne jaki w porównaniu do Boga jest szatan, ważne żeby rozpatrzeć jego postać obiektywnie. ale nawet nie chce mi się ciągnąc z tobą tego tematu, bo żadne argumenty do ciebie nie trafią z tego co widzę
8. chodzę do drugiej technikum, to nie szkoła katolicka, w klasie mam samych chłopaków, ale mimo to koleżanek też mam dużo, nie narzekam.
9. "Miłym, wrażliwym i empatycznym? " na tyle by chętnie popatrzeć jak, cytuję: "ktoś kogoś masakruje"
10. "Podpowiedź, mamy rok 2013 n.e...." ale nadal używasz archaizmów?

1.Nieprawda. Żaden inteligentny człowiek choćby chciał nie jest w stanie uwierzyć w takie brednie.
2.A samodzielnie pomyśleć nie łaska? Religia to zbyt wyeksploatowany przykład ale dobrze pokazuje na czym polega indoktrynacja... cały narzucony nam monotonny konsumpcjonistyczny schemat jest obecnie akceptowalny przez społeczeństwo ale nie ma sensu i u większości nie wymaga zastanowienia, oczywiście upraszczając bo tak naprawdę nic nie ma sensu i wszystko go ma zależy od nas czemu go nadamy. Mózg Ci się rozwinie, dorośniesz, swoje przeżyjesz i prawdopodobnie zaczniesz dostrzegać pewne rzeczy. W szkole ma się srakę zamiast mózgu
3.Sorry źle przeczytałem nie sądziłem,że wykażesz oznaki posiadania mózgu to dla mnie szok.
4.No dobra jestem zagrożeniem dla społeczeństwa i dla siebie dzięki,że mi to k*rwa powiedziałeś. Ponawiam pytanie i co z tego?
5.Logiczny czy nie ale potrzebny jest motyw, chciałbym zabić jakiegoś złego człowieka który komuś zrobił krzywdę.
6.Rzeczywiście... według mojej teorii psychopatami stają się wrażliwi inteligentni ludzie na których kontakty z debilnym, płytkim, obłudnym spoleczeństwem działają destrukcyjnie
7.Czytając książki zawsze porównuję postaci. Szatan zbuntował się okrutnemu dyktatorowi i pewnie w piekle jest wieczna impreza.
8. Aha czyli nawet chyba 18tki nie masz, za mało od życia po dupie dostałeś stąd twoja irytująca przemądrzałość, zaręczam ci,że za 5 lat już nie będziesz tym samym człowiekiem. Nie ciągnie cię do kolegów, może jeszcze nie wiesz ,że jestes gejem?
9.Nowe słowo na dziś - sarkazm. Zadajesz głupie pytania to masz głupie odpowiedzi. A tak na serio kiedyś rzeczywiście byłem miły, wrażliwy i empatyczny ale ludzie to sk*rwiele o czym jeszcze się przekonasz dziecko.
10.A ty słów których znaczenia nie znasz?

1. ale nadal nie tłumaczy to skąd stwierdzenie iż katolicy to idioci... badałeś katolikom inteligencję? wszystkim?
2. w sumie ja też jestem negatywnie nastawiony do wszystkich religii świata, nie chcę się na siłę do ciebie przyczepiać w tej kwestii
3. cieszę się że wzbudziłem w tobie jakieś emocje
4. no tak, ta twoja empatia
5. czasy Hammurabiego się skończyły.
6. według TWOJEJ teorii... teraz życzę powodzenia w próbach potwierdzenia jej faktami
7. Bóg nie był dyktatorem, chociażby z tego powodu że dał człowiekowi wolną wolę. może czytać umiesz, składanie słów literka po literce to w końcu nic trudnego, ale trzeba to jeszcze robić ze zrozumieniem.
8. z każdą sekundą jest się innym człowiekiem, zmienność to siła determinująca wszechświat
9. więc bardzo dużo "po dupie dostałeś" w życiu, że aż tak radykalnie zmieniłeś nastawienie do świata i ludzi. Jeśli tak to współczuję, ale zawsze możesz liczyć na psychologa. w końcu chyba cie rozumiem. więc nie ma sensu żebym się z tobą spierał, bo to nie rozwiąże twojego problemu...
10. Używam tylko tych które znam. A ty miałeś jakieś konkretne na myśli?

No dobra w sumie nie ma się co kłócić, wszystko wyjaśnione ja jestem niebezpiecznym dla otoczenia psychopatą, a ty pretensjonalną zniewieściałą ciotą... w czasie gdy pisałem z tobą mogłem robić miliony pożyteczniejszych rzeczy, nigdy więcej kłótni z dziećmi w internecie

ale mimo wszystko wolałeś tłumaczyć się z każdej napisanej bzdury dopóki nie zabrakło argumentów... rozumiem.

Nikt nie jest na tyle inteligentny by objąć rozumem swoją głupotę, ty jesteś tak głupi,że swojej nie widzisz. Już nigdy więcej nie dam się wciągnąć w rozmowę z dzieckiem. Idiota nie jest w stanie zrozumieć jak bardzo tępy jest i dzięki temu jest szczęśliwy. No cóż koniec korespondencji z trollami internetowymi. "argumenty" k*rwa co za młot :D argumenty dotyczącego czego, bo o co Ci w ogóle chodzi zj*bie?

powinienem zgłosić nadużycie za te wyzwiska pod moim adresem i niecenzuralne wyrazy, ale nie odbiorę innym forumowiczom przyjemności czytania twoich bzdur, niech się pośmieją ;)
żegnam

Życzę ci bolesnej śmierci szmato :D Tak to jest z idiotami nie są w stanie pewnych rzeczy zrozumieć to się śmieją bo "myślą" ze są mądrzejsi niż w rzeczywistości taka ich z resztą domena ślepota na głupotę. Co mi innego zostało jak nie obrażanie cię w realu już dawno byś dostał w mordę gnoju

amen

nie będziesz miał ostatniego słowa ,gdyby nie to,że to ja zawsze muszę mieć ostatnie słowo olałbym cię na samym początku trollu

z bogiem

i z duchem twoim który mam nadzieję niedługo uleci

nie uleci, bo go nie mam ;)

To metafora

mimo wszystko na tamten świat w najbliższym czasie się nie wybieram

mam, pytanie: co odczuwasz patrząc na to: (+18) http://www.tumblr.com/tagged/best%20gore?language=pl_PL

hmmm no co fajne obrazki, chciałbym zobaczyć coś takiego na żywo, choć na razie bardzo daleki jestem od tego by coś z tych rzeczy komuś zrobić, ale chętnie bym popatrzył jak ktoś kogoś masakruje

Pomijając to wszystko co napisałem, odpowiedz mi na dwa pytania...

Co jest nienormalnego w zamiłowaniu do filmów gore i spróbuj odpowiedzieć obiektywnie a nie przez pryzmat swojego marnej subiektywnej percepcji...


No i ile ty masz lat? 13? Nie chce mi się wierzyć ,że dorosły człowiek jest aż takim debilem