czemu wszyscy piszą że był straszny i obrzydliwy, ze mieliscie "ruchy wymiotne" czy cos... nie zebym strugał bohatera ale film nie jest aż tak mocny jak to opisujecie ;)
trzyma w napięciu, ale takich straszniejszych momentow jest dosłownie kilka ;) nie przestraszył mnie, ale... dało sie ogladac ;p
ps.
obejrzałem go tylko z powodu Jordany Brewster ;)