Czy to tylko zwykły slasher?

"Teksańska masakra piłą łańcuchową" czyli jedyny tak znaczący sukces w karierze Tobe Hoopera, którego legenda utrzymywała go w panteonie na długie lata. Przyszłość zweryfikowała Tobe'a jako reżysera przysłowiowego "jednego filmu".

Nihilistyczna w tonie opowieść o zdegenerowanej...

Jako czarna komedia może być. Myślałem, że faktycznie ten film to niezły horror, tyle się o nim mówiło. Jednak jak wczoraj obejrzałem to...Po prostu można się uśmiać jak gość z nadwagą biega z piłą lub jak utłukuje ofiary młotkiem w głowę. Scen rodem z horroru tam nie ma wcale.

To filmy klimatyczne doskonale zrobione , jak bardzo dziś brakuje takich filmów , jestem fanem
horrorów mam ich sporo w swojej kolekcji i zauważyłem nie stety że dzisiejsze produkcje tego
typu filmów są beznadziejne . Oczywiście nie wszystkie zależy od reżysera i wielu innych spraw
związanych filmów , ale marne...

Ten film najlepiej pokazuje to, jak ci "bohaterowie" większości horrorów często ocierają się o niedorozwój umysłowy i robią wszystko w najgorszy możliwy sposób. Reżyserzy idą prawie zawsze na łatwiznę biorąc ludzi, którzy od początku mają na czole napisane "Tępa ofiara" i w wielu sytuacjach aż się proszą o śmierć. Ja...

Muzyka rockowa - jak twierdził jeden z krytyków muzycznych - utraciła niewinność w marcu 1967, kiedy The Velvet Underground wydali swoją pierwszą płytę: sklejoną z tego, co w muzyce popularnej najbrzydsze, najbrudniejsze, najbardziej chropowate. Ja bym powiedział, że ta niewinność skończyła się rok wcześniej, kiedy...

Oczywistym jest fakt że ten film musiał w tamtych czasach robić wrażenie bo łamał pewne tabu i ukazywał pewne czyny w sposób bezwstydny i naturalistyczny. Nie w tym leży mój problem z tym filmem bo to co napisałem wcześniej to zaleta tego filmu przecież.. Po pierwsze: film się zestarzał więc dziełem ponadczasowym bym...

Klimat, klimat i jeszcze raz klimat! Cudowna" rodzinka", piękne kobiety o ponętnych kształtach,
sceneria...no majstersztyk! Blisko ponad 15 minutowy, ciągły, nieprzerwany krzyk bohaterki walczącej
o życie - robi wrażenie. Odgłos włączonej piły też świetnie działa na psychikę.

Plus za sposób realizacji przy...

Dla mnie ten film był psychozą absolutną... Nie krzyki, a ciągłe darcie japy, niezrozumiałe i bezsensowne zachowanie bohaterów oraz dziwne ujęcia zastosowane w filmie sprawiły, że po zakończeniu seansu czułam bardziej niesmak niż strach. Być może filmy z tamtych lat były utrzymywane w takiej konwencji, w każdym razie...

Zacznijmy od minusów:

- nielogiczne zachowania bohaterów, sporo ich by tu wymienić, zaczynamy: wzięcie autostopowicza do samochodu, przecież z daleka było widać że to świr, miał krew na twarzy, dlaczego Sally z Franklinem zamiast jechać lub iść po pomoc idą szukać swoich zgubionych przyjaciół na pustkowiu w nocy,...

Trzyma w napięciu. Dużo lepszy od nowej wersji, ludzie wypowiadający się na tej stronie po prostu
nie znają się na starym dobrym kinie grozy.

Horrory spokojnie można by było podzielić na przed i po "TCM". Upiorną ironią, iż wielkie zwycięstwo kontrkultury stało się dla laików symbolem mainstreamu.

Najbardziej nurtuje mnie jedna scena - tzw "DZIADEK" który zmartwychwstał po dostaniu krwi blondie. Może mi ktoś wyjaśnić ten zjawiskowy motyw ?

Jeszcze przed TCM 1974 kręcili wampiry, stwory i frankesztajny. W tamtych czasach gdy pojawiła
się w kinach TCM 1974 ludzie zaczęli się bać ! Wcześniej oglądali badziewne komedyjki, które o
kant dupy można było roztrzaskać ! To jest klasyk, który zapoczątkował serię strasznych horrorów.
Podziwiam Tobe Hoopera,...

Witajcie. Zapraszam do oglądania i komentowania programu "Horror Maniacy". W dzisiejszym odcinku prowadzący opowiada o pierwszej, klasycznej - "Teksańskiej masakrze piłą mechaniczną" z 1974 roku.

https://www.youtube.com/watch?v=7YkUQ8MwzeQ

Nasłuchałem się o tym filmie legend. Miało byc niesamowicie, wyjątkowo i strasznie.
Długo nastawiałem sie do obejrzenia tego filmu, bo generalnie nie lubie horrorów ze
względu na to, że czesto są one przewidywalne i banalne. Myślałem, że tym razem
będzie inaczej. Niestety film okazał się nudny, przewidywalny i...

:)

Obejrzałem po raz pierwszy w sobotę. Na prawdę dobry odmóżdżacz. Można się pośmiać ze standardowej już głupoty bohaterów slasherów. Jest to w sumie jeden z ważniejszych filmów tego podgatunku. Śmieszy fakt, że grubas z piłą biegnie w prawie tym samym tempie co dużo niższa i chudsza laska. Film potrafi stworzyć klimat i...

Na początku film był nudny, ale jak się pojawił ten od piły to się fabuła rozwinęła do tego stopnia, że ledwo obejrzałem do końca

"Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną" to jeden z najważniejszych klasyków w gatunku slasher, który już na zawsze zapisał się na kartach historii kina. Zaczerpnięty prawdziwą historią psychopatycznego mordercy działającego w latach 50-tych, XX w. Eda Geina, zwanego przeze mnie "Prawdziwym Leatherface'em". Fabuła filmu...